PROMOCJA MŁODYCH ARTYSTÓW

       Małgorzata Rusiecka (ur.1988) jest absolwentką Wydziału Wzornictwa Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi oraz Architektury Tekstyliów na Politechnice Łódzkiej. W 2014 roku otrzymała dyplom w pracowni projektowania wzorniczego prof. Mariusza Włodarczyka.
            Jej twórczość była kilkukrotnie nagradzana w konkursach w Polsce i za granicą – wyróżnienie w Varese Design Week „Labirynth”, Varese, Włochy (2020); Nagroda Jury w Art INPOST, Warszawa (2019); nominacja w Art Mural Challenge powered by Profbud, Łódź (2018); wyróżnienie w „Obliczach Łodzi”, Ośrodek Kultury RONDO, Łódź (2010). Wzięła udział w wystawach zbiorowych, m.in.: „Labirynth – wystawa pokonkursowa”, Varese, Włochy (2020); Targi Sztuki Dostępnej, Warszawa (2019); „Art Mural Challenge”, Niebostan, Łódź (2018); „Wzornictwo plus przemysł”, Domek Ogrodnika, Łódź (2013), „Borowice”, Galeria Pod Napięciem, Łódź (2011); „Wzornictwo – wystawa prac studentów z pracowni prof. Nawrota”, Biblioteka Politechniki Łódzkiej (2011); „Oblicza Łodzi”, Ośrodek Kultury RONDO, Łódź (2010). W 2020 udzieliła wywiadu dla Konika Kreatywnego. Artystka prowadzi również twórcze zajęcia z elementami historii sztuki dla dzieci.
            Zajmuje się przede wszystkim malarstwem akrylowym oraz wzornictwem przemysłowym i grafiką. Tworzy minimalistyczne obrazy o głęboko symbolicznym znaczeniu. Na jej płótnach pojawiają się kobiece sylwetki, często opowiadające historie zaczerpnięte z kultury i literatury.
 

O wystawie:

        W życiu za sprawą rozwoju technologii i globalizacji, pokus do grzeszenia jest mnóstwo. Wszechstronna agresja werbalna, niewerbalna, pornografia wśród nastolatek, oszustwa, obojętność, bierność w działaniu czy bałwochwalstwo to nasz chleb powszedni. Dodatkowo w mediach panuje ogólne przyzwolenie na promowanie ludzi o obniżonych zasadach moralnych. Wystarczy włączyć telewizję czy przejrzeć portale plotkarskie by przekonać się, że pokazywani tam ludzie lepiej się ,,klikają”. Często też masowy przekaz, mający niewiele wspólnego z faktami, oparty jest na podsycaniu zazdrości, wzbudzaniu złości i nawoływaniu do agresji wobec drugiego człowieka. Pojawia się zatem pytanie czy żyjemy w czasach gdzie jest jeszcze miejsce na cnoty?
       Punktem wyjścia do stworzenia wystawy był chrześcijański zbór siedmiu grzechów głównych, ukazywanych przez artystów w literaturze i sztuce od wieków, a ostatnio jako temat zmarginalizowany. Zbór przedstawia grzechy, które zakorzenione są w każdym z nas, a zrywając z określonymi normami i wartościami chętnie je, dobrowolnie, popełniamy. Grzech to nic innego jak  choroba duszy i każdy z nas, bardziej lub mniej, pod różnymi postaciami, cierpi.
       Grzechów jest siedem lecz królową wśród nich jest Pycha będąca fundamentem, podwaliną pozostałych. W internecie, aż kipi od jej przykładów. Każdy tam chce być w centrum uwagi, podziwiany, żyjący ze świadomością wyższości nad inni. Felietonistka i krytyk sztuki Kamila Tuszyńska jako najlepsze targowisko próżności wskazała popularny serwis Instagram, gdzie każdy pyszny człowiek może się przejrzeć w lustrze, zrobić sobie zdjęcie i je upublicznić.
      Chciwość reprezentuje żądzę pieniądza i gromadzenia dóbr. Kto by nie chciał mieszkać w lepszym domu, otaczać się najlepszymi rzeczami dostępnymi na rynku? Należy pamiętać, że grzech ten nie tylko dotyczy rzeczy namacalnych, jesteśmy bowiem łasi na przywileje, nagrody i zaszczyty. Chcemy piąć się po drabinie kariery społecznej wyżej i wyżej, nie oglądając się na dobro innych. Dlatego obraz o tym tytule przedstawia trzy Gracje znajdujące się na czerwonej monecie opatrzonej tekstem United States od Avaritia, tłumaczone jako zjednoczone stany chciwości, zaś jedna z postaci trzyma w dłoniach kule będące symbolem zachłanności.
      Nieczystość, nie ma nic wspólnego z bałaganiarstwem, jest brakiem miłości do siebie samego i drugiego człowieka. Poligamia, zdrady, w dobie przesiadywania w biurach po godzinach, wyjazdów integracyjnych, dostępu do portali jak Tinder to dość powszechne zjawisko. Jednak najbardziej przerażającym przykładem tego grzechu jest sprzedawanie się nieletnich, chcących zarobić łatwy pieniądz lub rozpowszechnianie dziecięcej pornografii. Rozwiązłość jest jak wijące się i otaczające nas z każdej strony macki, na tle codziennej szarości.
      Zazdrość dobrze znana i widoczna jest niemal w każdym środowisku. Możemy ją spotkać na osiedlu słysząc jak sąsiad obgaduje sąsiada mówiąc - ,,Patrz Audi sobie kupił, pewnie ukradł”. Takie zachowanie wynika jedynie z kompleksów i poczucia niższości. Zazdrośnicy czują smutek widząc szczęście innych i czekają, aż komuś podwinie się przysłowiowa noga by odczuć satysfakcje. Podobno jest to jedyny grzech, który nie daje przyjemności, bowiem będąc zapatrzonym na poczynania innych zaczynamy żyć nie swoim, lecz ich życiem, zatracając własne, obrane priorytety.
      Łakomstwo to nic innego jak oddawanie się rokoszy jedzenia i doprowadzania do stanu upojenia.  Jedzenie i picie ponad miarę nie uchodzi płazem - ma negatywny wpływ na nasz wygląd i stan zdrowia. Otyłość jest widoczna na ulicach a na placach zabaw siedzą grube dzieci z rękoma zanurzonymi w paczkach chipsów. Pierwsza myśl o jedzeniu prowadzi nas do wizerunku talerza, dlatego pojawił się obraz w tej formie, z namalowanymi zdobieniami wirujących Gracji na obrzeżach i jedną sylwetką centralnie obżerającą się wielką kulą.
      Gniew wypełnia każdy dzień 2020 roku. W mediach widzimy liczne konflikty w kraju i na świecie, bo przemoc fizyczna i psychiczna mają się dobrze. Bardzo łatwo wybuchnąć w akcie desperacji, zrobić komuś krzywdę w afekcie, wszczynać awantury. Dowodów dostarczają protesty w Stanach Zjednoczonych czy w naszym kraju, gdzie walczą ze sobą różne środowiska. Jedna strona drugą najchętniej by zdominowała, zamknęła usta i zniewoliła. Niestety, są to działania jak w reakcji łańcuchowej i łatwo przenoszą się na kolejne i kolejne osoby.
      Lenistwo to nic innego jak bierność i zaniechanie. Grzech ten nie tylko dotyczy leżenia na kanapie i oglądania seriali czy unikania pracy, ale również zaniechań obowiązków względem rodziny, brakiem doskonalenia się, zaniedbaniem intelektualnym, czy brakiem troski o drugiego człowieka oraz przekonaniem, że jakoś to będzie, bo inni sprawę załatwią.
Kolor 7 grzechów może być różny, ale symboliczną próbą ich przedstawienia są kompozycje utrzymanymi w czerwieniach i szarościach.

                                                                                                                                                                            Małgorzata Rusiecka